Nekromanta
„Otóż Nekromanta przybył tu dawno temu z odległej krainy, jego ambicją było sianie grozy i zniszczenia. By zrealizować ten cel, chciał stworzyć ogromną armię nieumarłych. Takie wojsko nie potrzebuje jedzenia ani picia, nie czuje zmęczenia, jest twarde niczym kość i bezwzględne jak śmierć.”
Na południe od Elektronowego Lasu rozciąga się Pustkowie. To ponure i bezludne miejsce jest domem Nekromanty, który zamieszkał w potężnej wieży i snuje plany podboju świata.
Pustkowie, wieża, Nekromanta – to wszystko brzmi bardzo poważnie i właściwie można zacząć się bać. Problem tylko w tym, że wielkie plany Nekromanty musiały ulec drastycznej modyfikacji po przybyciu na Pustkowie. Przede wszystkim, skąd wziąć armię nieumarłych, skoro w pobliżu nie ma nikogo żywego, o trupach nie wspominając?
Cóż, podbijanie świata nie jest prostym zajęciem. Pochłonięty snuciem coraz to nowych planów Nekromanta nawet nie spodziewa się, jak wizyta pewnego misia może odmienić jego życie…